Jak ustrzec się przed „lewymi” typami i nie dać się oszukać na teksty: „sprzedam pewne typy bukmacherskie”

Nie da się ukryć, że w polskim internecie zakwitł ostatnio handel „lewymi” typami bukmacherskimi. To zjawisko urosło już do tak wysokiej rangi, że zdecydowaliśmy się przedstawić ci je, być nie naciął się na tego typu zagrania.

Z pewnością typując zakłady wzajemne spotkałeś się lub spotkasz ze stwierdzeniem „sprzedam fixy”. Wówczas możesz mieć chęć skorzystania z takiej możliwości, jednak warto byś wiedział, że to nic innego jak zwykły przekręt. Chcesz wiedzieć, w jaki sposób się przed nim ustrzec? Koniecznie przeczytaj poniższy artykuł.

Lewe typy w zakładach bukmacherskich – fixy

Luźno tłumacząc „fixy” to najzwyczajniej w świecie sprzedane mecze, które zawsze charakteryzować się będą pełną skutecznością niezależnie od okoliczności. Oszuści swoje przekonania zawsze opierają na „słupach znających rynek”, z którymi typujący oczywiście nie mają nigdy kontaktu. W mniemaniu sprzedających, takie osoby zawsze mają dostęp do tajnych informacji. Jednak warto wiedzieć, że rzeczywistość nie wygląda tak kolorowo, ponieważ w praktyce takie sytuacje mają miejsce naprawdę rzadko.

W rzeczywistości sprzedający oferują typy wyłącznie na te spotkania, które prawdopodobnie okażą się zwycięskie, a w swoich teoriach bazują wyłącznie na statystykach. Tak więc pewność tych trafień nie jest w 100% skuteczna. Decydując się na zakup takiego typu ryzykujesz wyłącznie swoje pieniądze. Aby lepiej zapoznać się z tym procederem przeanalizowaliśmy kilka propozycji i większości można je było znaleźć korzystając z ogólnodostępnych statystyk.

Ciekawostkę może stanowić fakt, że raz próbowano nam wcisnąć pewniaka za zaledwie 450 złotych. Mecz rzekomo miał być ustawiony, ale ostatecznie okazało się, że jest to darmowy typ dostępny na popularnym portalu internetowym. Jedyne, czym się różnił to była wysokość kursu, ponieważ ta podana przez oszustów bazowała na danych z zagranicznego rynku zakładów bukmacherskich.

Czytaj również:  Gdzie zgarnąć darmowe środki do gry?

Musisz przy tym mieć na uwadze, że do tego typu przekrętów wykorzystuje się zwykle mniej znane ligi. Takie działanie ma na celu uwiarygodnienie całego procederu. Najczęściej pewniaki możesz spotkać w ligach tureckich czy rumuńskich, a także niższych ligach skandynawskich. Co ważne, w ich ofercie rzadko kiedy zauważysz propozycję na zakład trzydrogowy, ponieważ wówczas szansa na powodzenie takiego zakładu spada do jeszcze niższego poziomu.

Ile trzeba zapłacić za zestaw „fixów”?

Nie ma co ukrywać, że dla gracza zakup fixów może się okazać sporym wydatkiem. Zwykle koszt tego typu informacji waha się w granicach od 300 złotych do nawet 1000 złotych. Oczywiście wszystko zależy od skali działania sprzedawcy, ale możemy zakładać, że im wyższa jest cena za spotkanie, tym wiarygodniej będzie wyglądało oszustwo.

Druga sprawa to stawka. Często gracze, którzy dali się naciągnąć decydują się na postawienie zakładu za naprawdę wielkie pieniądze. Tym samym, w przypadku rozstrzygnięcia spotkania nie po ich myśli mogą stracić nawet kilka tysięcy złotych. Jeden z graczy, przekazał nam informację, że w tego typu transakcji stracił ponad 10 tysięcy złotych. To robi naprawdę duże, ale jednak negatywne wrażenie o całym procederze.

Co ważne w tym momencie należy podkreślić, że zdarzają się również tacy oszuści, którzy kuszą propozycją wysokich kursów, przy wykorzystaniu tzw. łamańców czyli np. zakładu przegrywa do połowy/wygrywa mecz lub typów na dokładny wynik spotkania. To oszustwo zdecydowanie najwyższej skali, ponieważ szansa na powodzenie takiego zakładu jest naprawdę niewielka. Dlatego przed wykupieniem informacji dotyczących „ustawionego spotkania” zawsze zastanów się dwa razy, czy nie ma lepszych sposobów na wydanie tych pieniędzy.

Jak sprawdzić screeny potwierdzające wygrane?

W tym momencie warto poruszyć również kwestię związaną ze screenami, które rzekomo mają potwierdzać wcześniejsze wygrane. wielu graczy właśnie to traktuje jako główne potwierdzenie wiarygodności informacji. Jednak tutaj musisz pamiętać, że oszuści zwykle załączają screeny od bukmachera bet-at-home, czyli operatora zakładów wzajemnych, który udostępnia graczom możliwość skorzystania z darmowego konta typu „GOŚĆ”, które pozwala na przetestowanie ich usług. Co ważne, w ten sposób gracze typują w pełni bezgotówkowo i bez żadnych limitów. Tym samym, oszuści typują niezliczoną ilość zakładów, dążąc do tego, by któryś z nich wszedł i stanowił skuteczne potwierdzenie ich słów.

Czytaj również:  Które sporty najłatwiej jest typować?

Druga sprawa, to najzwyklejszy w świecie fotomontaż. Aby wiedzieć, czy masz do czynienia z takim procederem, możesz sprawdzić kupon matematycznie. Niekiedy są one źle wyliczone, przez co pojawia się niewłaściwa wysokość wygranej lub nieodpowiednia wartość podatku. W niektórych sytuacjach przekręty są stosowane z wykorzystaniem systemów legalnych bukmacherów. Jeśli jednak wartości się zgadzają, to spróbujcie jeszcze przejrzeć cały zrzut ekranu wykorzystując opcję zoom. Na odpowiednio dużym przybliżeniu z pewnością uda ci się wyłapać, że zdjęcie zostało poddane obróbce. W takiej sytuacji możesz być pewien, że masz do czynienia z oszustem, który dąży wyłącznie do tego, by wyłudzić od ciebie pieniądze.

Zobacz także