Sposoby przewidywania różnic bramkowych w rozgrywkach piłki nożnej

Musisz pamiętać, że w zakładach wzajemnych nie istnieje i nigdy nie będzie istniała metoda, która pozwoli ci oszacować pełne prawdopodobieństwo wystąpienia danego zdarzenia. Musisz pamiętać, że w rzeczywistości każda statystyka stanowi zbiór danych poniekąd nieaktualnych. Samo wnioskowanie z ich wykorzystaniem nie jest błędne, jednak w bardzo wielu wypadkach nie pozwoli na określenie wiążących danych i nie należy traktować ich jak pewnik. Właśnie to jednak sprawia, że sport jest tak piękny – jego nieprzewidywalność, która gwarantuje niezapomniane emocje.

Statystyka radzi sobie doskonale z takimi sytuacjami, jednak gdy pojawia się zdarzenie nieprawdopodobne, zostaje ono wyrzucone ze zbioru danych. Ma to związek z tym, że w analizie nie ma miejsca na pojawienie się niespodzianek, a wszystko co wychodzi poza wcześniej określone ramy jest z miejsca pomijane.

Oczywiście można się spotkać z pośrednimi metodami, które pozwalają określić wyniki z pewną dokładnością informacji, stanowiących podstawę typowania. W tym miejscu mamy na myśli wszelkiego rodzaju uśrednienia, które mogą być rozpatrywane w ramach określonej dyscypliny sportowej.

Dlaczego warto stosować rozkład normalny w przewidywaniu różnic bramkowych?

Najchętniej wykorzystywanym przez typerów sposobem jest rozkład Poissona, który w założeniu bazuje wyłącznie na jednym parametrze – w tym przypadku na średniej goli/punktów uzyskanych w danym okresie. W naszej ocenie rozkład ten ma jednak bardzo istotną wadę, jaką jest ograniczanie się wyłącznie do jednej liczby. Poniżej przedstawimy ci naszym zdaniem lepsze metody, czyli rozkład normalny. Na potrzeby tego tekstu skupimy się na handicapach.

Rozkład normalny opiera się na dwóch parametrach, czyli średniej i odchyleniu standardowemu. O ile w tym pierwszym przypadku możemy mówić o swego rodzaju środku, tak drugi parametr określa, jak daleko pozostałe punkty zajmują się od naszej średniej wartości. Takie informacje sprawiają, że rozkład normalny ma znacznie większą przewagę nad rozkładem Poissona, który w rzeczywistości wskazuje nam tylko jedną wartość.

Czytaj również:  Poker Polska – jak grać legalnie w pokera w Superbet?

Rozkład zwyczajny możemy obecnie wykorzystywać dzięki niemieckiemu matematykowi Karolowi Fryderykowi Gaussowi, który określany był mianem księcia matematyków. Sprawił, że rozkład normalny jako rozkład prawdopodobieństwa pozwala nam na doskonałe przybliżenie wielu aspektów z życia. Jego słynna krzywa może być wykorzystywana do opracowania modeli:

  • Inteligencji danej osoby, mierzonej za pomocą testów,

  • Rozkładu wzrostu w obrębie danego społeczeństwa.

Wysoka uniwersalność tego narzędzie wynika z tego, że może on być stosowany wszędzie tam, gdzie na wartość pomiaru danego parametru wpływa wiele czynników losowych, które są od siebie niezależne.

Dane historyczne a rozkład normalny w zakładach bukmacherskich

Zastanawiasz się, gdzie w piłce nożnej możesz wykorzystywać tego rozkładu? Parametry typu:

  • Łączna liczba goli strzelonych przez gospodarzy i gości

  • Łączna liczba goli strzelonych w każdym spotkaniu

Nie wykazują rozkładu normalnego. Aby to udowodnić przeanalizowaliśmy wiele przykładów z sezonów 2016/2017 oraz 2017/2018 i okazało się, że ilość bramek mocno skupiała się w wąskim zakresie goli, przez co nie wystąpiła symetryczność wokół średniej.

Jednak co ciekawe, analizując różnicę bramek strzelonych i straconych przez gospodarzy, już otrzymamy rozkład normalny, jednak w odniesieniu do całych kolejek.

Na powyższym wykresie można zauważyć rzeczywisty oraz teoretyczny rozkład goli podczas wszystkich kolejek sezonu 2017/2018. Nasze testy pozwoliły wykazać naturalność tego rozkładu. Na obraz nałożyliśmy również teoretyczną krzywą gaussowską ze średnią i odchyleniem standardowym, które pozwoliły nam uzyskać wyniki na poziomie kolejno 2,3 oraz 3,9.

Nie trudno zauważyć, że taki rozkład na niewiele się zda podczas typowania zakładów wzajemnych, ponieważ nam zależy na wartościach dla pojedynczego spotkania. Wówczas można spróbować przenieść otrzymane wyniki na bieżący sezon, by wyciągnąć z nich odpowiednie wniosku. Oczywiście musielibyśmy założyć podobne parametry rozkładu.

Chcąc określić wyniki dla sezonów 2016/2017 i 2017/2018 w odniesieniu do różnicy bramek strzelonych przez drużyny gospodarzy oraz gości możemy zauważyć, że przy poziomie ufności 0.95 nie wykazują one charakteru normalności, jednak uzyskana krzywa wygląda podobnie jak w przypadku krzywej Gaussa. Tym samym uzyskane średnie i odchylenia wyglądają w następujący sposób:

  • Dla sezonu 2016/2017 – 0,41 oraz 1,88,

  • Dla sezonu 2017/2018 – 0,32 oraz 1,62.

Czytaj również:  Czym jest Liga Konferencji i jak ją obstawiać?

Powyższe wyniki dają nam znacznie większe szanse do wnioskowania. Oczywiście trzeba założyć, że w kolejnym sezonie wyniki będą się kształtowały na podobnym poziomie. Analizując dwa lub więcej lat wstecz, można dostrzec znacznie większy obraz, co pozwoli lepiej wnioskować prawdopodobieństwo wystąpienia jednobramkowej przewagi gospodarzy. Tym samym, stosowanie powyższej metodologii może się okazać bardzo pomocne podczas typowania zakładów na handicapy.

Zobacz także